Sorry :c Wszystko mnie mocno wchłonęło. Na przykład co? Wczoraj przygotowywałam walentynki dla osób z mojej klasy :3
Pomagały mi przy tym moje LPS'y. Szczególnie one potrafią podać klej albo przykleić kolorowy papier ;__;
Aww, ciasteczkowy potwór! ;3 Ośmorniczka odważyła się wejść w jego paszczę... EDIT: Była chrupiąca...
Kolega marzył o złotym padzie do Xbox'a... Pomyślałam: czemu nie? Problem w tym, że moje zwierzaki także się w nim zakochały i długo razem zamulały w GTA V (przejeżdżanie kobiet takie super, wow XD)
Podobno walę tynki wiążą się z wydawaniem kasy... CHOWAJMY WIĘC SWOJE PORTFELE, PODARUJMY SWOJEJ DRUGIEJ POŁÓWCE BRUDNY WIDELEC!
Jeśli jesteście ciekawi, dlaczego w tytule posta jest "znowu", zapraszam tutaj: 32. Walentynki! Kiedy patrzę na swoje najstarsze posty, chce mi się śmiać i płakać D: Nie wierze, że ta jest już 50., jak wspominałam wcześniej. Zadowala mnie liczba komentarzy (jak dla mnie jest dużym osiągnięciem, chociaż połowa jest moja :D), wyświetleń i obserwatorów. Dziengujem, dziengujem, dziengujem!
A jak wy i wasze figurki obchodzicie walentynki?
<3 ♥ <3 ♥ <3 ♥ <3 ♥ <3 ♥ <3 ♥ <3 ♥<3 ♥ <3 ♥3 ♥ <3 ♥ <3 ♥ <3 ♥ <3 ♥ <3 ♥ <3 ♥ <3 ♥ <3 ♥ <3 ♥
1. Ubrać sie na czarno
OdpowiedzUsuń2. Walić tynki
3. Zamknąć się w pokoju
4. I cieszyć się niepatrzeniem na zakochanych i wszystkich odchodzących walę tynki.
Oto moj przepis na 14 lutego :3
No, haha, a później obchodzić dzień singla XD Oczywiście ubranym na czerwono i bardzo radosnym!
UsuńAhh...U mnie w szkole masakra. Przyjaciółka dostała trzy walentynki od chłopaków, a ja dwie od koleżanek, żeby mi przykro nie było. W sumie miłe to było, ale....I tak było mi przykro XD
OdpowiedzUsuńCo do moich LPS....Też dużo się działo. Co prawda, idę dzisiaj do garażu, żeby odszukać jeszcze jakieś LPS, ale z tych, które mam aktualnie, to Black (czarny shorthair) poderwał Elizabeth (nie zgapiałam imienia) różową....no...Niby shorthair, niby longhair XD. Jak znajdę numerek i link to prześlę.
Koksu (ta co komentuje zawsze na blogu O Wszystkim i o Niczym)
PS Tusk, ZABIJĘ CIĘ! Komentujesz na tym super blogu, a posta wstawiać na swojego to już się nie chce, tak? Już ci pomysł w komentarzach zostawiłam!
Świetnie, to czekamy na linka, chętnie zobaczymy :D
UsuńO wszystkim i o niczym... Ja nawet nie wiem, który to jest XD
Huehue.
Blog YuKi. I, ni to z okazji walentynek, ni to ogólnie - kupię sobie króliczka baby :D Yeah
UsuńKoksu
PS znalazłam numerek i link. Oto moja Róża!:
http://thumbs2.ebaystatic.com/d/l225/m/ma5aiBtJY4UVyZcbmmiZGHQ.jpg
Gra u mnie egoistkę :P Huehuehue...Tak w ogóle - fajowy blog.
No, powiedzmy, że to mi coś więcej mówi XD
UsuńKiedy ją zobaczyłam w sklepie od razu pomyslałam, że pasuje do niej imię Róża. Pasuje też na egoistkę :'D Dzięki!
Nie ma sprawy ;-)
UsuńKoksu
PS Em...Czy myślisz, że Róża to może być nazwisko? XD
Ja się chyba pofatyguję do tej olsztyńskiej bezdomki i Cię ukatrupię! Miałam nadzieję na super nocie, po tak długiej przerwie, a Ty waleniu tynku! Co Ci ten tynk zrobił siem pytam? Meh. Ale w sumie to niezłe karteczunie Ci wyszły. Batman najlepszy.
OdpowiedzUsuńSERdecznie POSTrawiam jaszczurka
Hahaha kocham twoje komentarze XD Nie bij tylko D:
UsuńA ja se nie walę tynków i jest luzik, gdyż nie trafiła mnie strzała amora ;)
OdpowiedzUsuńja:)
Zazdroszczę.
UsuńKoksu
Barszo.
UsuńHah jak ja długo czekałam na neff post ;D Ej a piszesz nadal te porady?;D
OdpowiedzUsuńTak, pisze ^-^
UsuńA piszesz jeszcze "Blythe - zabójczyni"?
OdpowiedzUsuńKoksu
Petpoint, mam problem. U mnie w klasie wszyscy mi dokuczają z powodu mojej wrażliwości i nerwowości. Robią wszystko, by mnie wprawić w płacz, złość albo kwik. Nawet shippingują mnie i Biebera, którego nie znoszę (bez urazy dla jego fanek). Pomóż mi. Próbowałam ich ignorować, śmiać się, ale biorę wszystko na poważnie (po prostu jestem fatalistką).
OdpowiedzUsuńSusi LPS
Najlepszy potworek ciastkowy :D Jest taki niebieskawy. Walentynki....och...ten cudowny dzień w którym ludzie wysyłają ci walentynki ty myślisz, że komuś się podobasz, a oni sobie jaja robią. Tak, to walentynki. zapraszam do mnie:
OdpowiedzUsuńworld-my-lps.blogspot.com